Obydwie części Dziadów (II i IV) łączy Gustaw, bohater który w II części występuje jako widmo. Czas akcji – święto dziadów – jest ten sam. Wspólny jest motyw obrzędu. Zarówno w części II, jak i w IV mamy trójdzielną kompozycję (trzy godziny, trzy duchy, trzy świece), wspólne są prawdy moralne. Gustaw to były uczeń księdza, którego odwiedza teraz w nocy i rozmawia z nim przez trzy godziny, rozdzielone gaśnięciem kolejnych świec i lampy, a także pianiem kura. 1. | Godzina miłości – w tym czasie dowiadujemy się o tragedii miłosnej, którą przeżył bohater. Wspomina swą miłość, ślub ukochanej z innym człowiekiem, porównuje swoje dzieje do losów postaci z Cierpień młodego Wertera. Gustaw rozróżnia trzy rodzaje śmierci: śmierć ciała, śmierć jednostki ludzkiej dla świata i – rodzaj najgorszy – śmierć wieczna, bez nadziei zbawienia; taka, która czeka grzeszników. | 2. | Godzina rozpaczy – w której to ksiądz rozpoznaje w przybyszu swego ucznia. Między księdzem a Gustawem toczy się klasyczno-romantyczna polemika na temat nauki, siły wiary, zabobonów. Gustaw prezentuje racje romantyczne, ksiądz obstaje za klasykami. Godzina ta kończy się samobójstwem Gustawa (przebija swe serce sztyletem), jednak żyje dalej. | 3. | Godzina przestrogi – w której Gustaw ubolewa nad wadami tego świata; przestrzega, że jeśli komuś zdarzy się doznać szczęścia niebiańskiego na ziemi (a szczęściem takim jest miłość), nie może potem łatwo osiągnąć szczęścia wiecznego: Kto za życia choć raz był w niebie, ten po śmieci nie trafi ni razu. |
Gustaw musi co roku przeżywać od nowa swą miłość i przebijać się sztyletem. Dopiero po śmierci ukochanej połączy się z nią w niebie. Jest to pokuta dla niego i równocześnie przestroga dla innych. Główne przesłanie II i IV części Dziadów zawiera zdanie: Są dziwy na niebie i na ziemi, o których nie śniło się waszym filozofom (istnieją takie zjawiska nadprzyrodzone, irracjonalne, których filozofia oświecenia nie zdoła wytłumaczyć). powrót do początku strony |